Buczek - ostatni przysiółek i Pstrąże - opuszczona baza
Środa, 30 lipca 2014
Kategoria Biednie, brudno i odludno, Nielicho, Odkrywczo
kilosy: | 68.00 | gruntow(n)e: | 3.00 |
czasokres: | śr. km/h: |
Zabawne, ale 30. dnia miesiąca popełniłem pierwszą, normalną wycieczkę w lipcu (zwykły dystans i zwykły rower).
Chyba przesadnie poważnie podszedłem do tej odwróconej paraboli. ;)
Tym razem wykiwałem upał wstając o 5 a wyjeżdżając o 6 nad ranem. Miało być dalej i z pociągami, ale zgubiłem legitkę. ;p
Pierwszą połowę jechało się ciężko, bo spałem 3 godziny i się odzwyczaiłem od zwykłych rowerów (sic!).
Drugą połowę jechało się ciężko, bo było gorąco, duszno i pod wiatr. ;]
Ale i tak było fajnie. ;)
Buczek - przysiółek na końcu świata, daleko od szosy, bez asfaltowego dojazdu, na pograniczu lubuskiego i dolnośląskiego, zaiste "ziemia niczyja" i to jeszcze w bezpośrednim sąsiedztwie poligonu. Fantastyczne miejsce do życia... ;)
Jest to ostatnia (z 95) miejscowość w moim powiecie, jakiej jeszcze nie nawiedziłem - tam nigdy nie jest po drodze...
Realia okazały się nawet gorsze, niż przypuszczałem, normalnie wygwizdowie roku:
Buczek - malutki przysiółek na piaskach, ale jakiś folwark chyba miał © mors
Buczek - ścisłe centrum. Za rowerem jest główne skrzyżowanie z kałużą na całą szerokość drogi © mors
Pozioma jabłoń (z podpórką) © mors
Buczek - typowa zagroda © mors
/nieogrodzona zagroda to też zagroda? ;) /
Pożegnanie z Buczkiem... a w tle "widoczny" szczelnie zarośnięty dom © mors
Ruder zamieszkanych: 3, ruin opuszczonych: ok. 3, odpicowanych domków (letniskowych?): 3 (dane z pamięci).
Grubo było.
Ciągnąc trupistyczne klimaty (Leszno Górne, najbliższa normalna wieś):
Piękny egzemplarz ;) © mors
No i Pstrąże - słynna opuszczona poradziecka baza wraz ze sporym osiedlem. Poza tym, jest to najbliższy sąsiad tej przytulnej miejscowości xo powyżej...
Zaprawdę polecam wygooglowanie tematu i to każdemu, nie tylko entuzjastom opuszczoności. Spektakularne niszczejstwo...
Tylko jedno foto, bo straszyły mnie chmury tudzież lokalni "specjaliści" prowadzący tamże ostatnie "prace wykończeniowe". Sensu bardzo stricte.
Pstrąże - opuszczone osiedle (i baza wojskowa) © mors
Dojazd do Pstrąża - zlikwidowany most drogowy © mors
A na koniec, na równej, prostej drodze (remontują/przebudowują DW 297 na wielu odcinkach od granicy z dolnośląskiem aż prawie po Szprotawę) zagapiłem się i wpadłem do rowu. :D Mam nawet dowód:
Nagła zmiana trasy. ;) Tak mnie to zdziwiło, że aż musiałem uwiecznić ślady © mors
Dziękuję za uwagę. ;)
Chyba przesadnie poważnie podszedłem do tej odwróconej paraboli. ;)
Tym razem wykiwałem upał wstając o 5 a wyjeżdżając o 6 nad ranem. Miało być dalej i z pociągami, ale zgubiłem legitkę. ;p
Pierwszą połowę jechało się ciężko, bo spałem 3 godziny i się odzwyczaiłem od zwykłych rowerów (sic!).
Drugą połowę jechało się ciężko, bo było gorąco, duszno i pod wiatr. ;]
Ale i tak było fajnie. ;)
Buczek - przysiółek na końcu świata, daleko od szosy, bez asfaltowego dojazdu, na pograniczu lubuskiego i dolnośląskiego, zaiste "ziemia niczyja" i to jeszcze w bezpośrednim sąsiedztwie poligonu. Fantastyczne miejsce do życia... ;)
Jest to ostatnia (z 95) miejscowość w moim powiecie, jakiej jeszcze nie nawiedziłem - tam nigdy nie jest po drodze...
Realia okazały się nawet gorsze, niż przypuszczałem, normalnie wygwizdowie roku:
Buczek - malutki przysiółek na piaskach, ale jakiś folwark chyba miał © mors
Buczek - ścisłe centrum. Za rowerem jest główne skrzyżowanie z kałużą na całą szerokość drogi © mors
Pozioma jabłoń (z podpórką) © mors
Buczek - typowa zagroda © mors
/nieogrodzona zagroda to też zagroda? ;) /
Pożegnanie z Buczkiem... a w tle "widoczny" szczelnie zarośnięty dom © mors
Ruder zamieszkanych: 3, ruin opuszczonych: ok. 3, odpicowanych domków (letniskowych?): 3 (dane z pamięci).
Grubo było.
Ciągnąc trupistyczne klimaty (Leszno Górne, najbliższa normalna wieś):
Piękny egzemplarz ;) © mors
No i Pstrąże - słynna opuszczona poradziecka baza wraz ze sporym osiedlem. Poza tym, jest to najbliższy sąsiad tej przytulnej miejscowości xo powyżej...
Zaprawdę polecam wygooglowanie tematu i to każdemu, nie tylko entuzjastom opuszczoności. Spektakularne niszczejstwo...
Tylko jedno foto, bo straszyły mnie chmury tudzież lokalni "specjaliści" prowadzący tamże ostatnie "prace wykończeniowe". Sensu bardzo stricte.
Pstrąże - opuszczone osiedle (i baza wojskowa) © mors
Dojazd do Pstrąża - zlikwidowany most drogowy © mors
A na koniec, na równej, prostej drodze (remontują/przebudowują DW 297 na wielu odcinkach od granicy z dolnośląskiem aż prawie po Szprotawę) zagapiłem się i wpadłem do rowu. :D Mam nawet dowód:
Nagła zmiana trasy. ;) Tak mnie to zdziwiło, że aż musiałem uwiecznić ślady © mors
Dziękuję za uwagę. ;)
Komentarze
Ale super miejsce, pierwsze widzę, że w Polsce takie coś jest, normalnie jak w Czarnobylu :) A powiedz te bloki jeszcze stoją, bo czytałem, że miały być wyburzane w 2016 roku?
paprykarz1983 - 12:35 wtorek, 17 stycznia 2017 | linkuj
Mostem kolejowym się przeprawiałeś? Nieogrodzona zagroda to może obejście?
romulus83 - 20:07 niedziela, 3 sierpnia 2014 | linkuj
Utrzymywanie właściwego toru jazdy na dwóch kołach jest dwa razy trudniejsze niż na mono? ;)
Gdzie Ty znajdujesz te przysiółki? :P Goofy601 - 07:29 piątek, 1 sierpnia 2014 | linkuj
Gdzie Ty znajdujesz te przysiółki? :P Goofy601 - 07:29 piątek, 1 sierpnia 2014 | linkuj
Mors - jakie ty piękne czarno-białe zdjęcia masz !!! Zdradź no tajemnicę - jak je robisz?
yoasia - 21:21 czwartek, 31 lipca 2014 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!