thewheel

Głos spod lodu ;)tutaj klika:

mors z przerębla w: Nowa Morsownia ;p
kilosy od 2011:75007.00
w tym teren:2053.70
kapcie w Krossie od 1999: 1

Wykres rokroczny, sińce od 2011:

Wykres roczny blog rowerowy mors.bikestats.pl 2020: button stats bikestats.pl 2019: button stats bikestats.pl 2018: button stats bikestats.pl 2017: button stats bikestats.pl 2016: button stats bikestats.pl 2015 (chyba niedokończony) button stats bikestats.pl 2014 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl 2013 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl 2012 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl

Moje dziwolągi:

Jeszcze nieusunięci ;))

Kto szuka, ten znajdzie ;)

Zamrażarka pełna wpisów i komentów:

Linki, harpuny:

Deszcze niespokojne i nowe wygnajewa /Hrgn/

Niedziela, 22 czerwca 2014
kilosy:74.55gruntow(n)e:2.50
czasokres:śr. km/h:
Kategoria Biednie, brudno i odludno, Nielicho, Odkrywczo
Miało być szybkie kółeczko, a wyszło jak zawsze. ;)
Czyli pętanie się po przysiółkach, zaułkach i zaułkach zaułków...
Do tego znów uwikłałem się w teren na "kolarce" no i bawiłem się w chowanego z deszczami (pół godziny jazdy-pól godziny na przystanku-pół godziny jazdy i tak w kółko - średnia brutto 11km/h ;D ).
Sporo kóz po drodze, w szczególności jedna...

.
... kogoś mi przypominała...
...no tak, ALMETTE ! :D
Deja vu! ;D;D
Deja vu! ;D;D © mors
/chyba mnie nie zabije... :> /
i jeszcze tak-o:
Rogate impresje ;)
Rogate impresje ;) © mors
.
Tymczasem na wioskach... szczegółowa penetracja (p)omijanego zawsze Bieniowa:
Czyżby zespawany z dwóch identycznych?
Czyżby zespawany z dwóch identycznych? © mors
W tym samym miejscu i czasie, żeby nie było.
.
Sąsiedzi zaglądają do okien, ale za to jacy cisi!
Sąsiedzi zaglądają do okien, ale za to jacy cisi! © mors
.
Jedyny dojazd do muzeum Bieniowa
Jedyny dojazd do muzeum Bieniowa © mors
.
i nowo "odkryte" Białowice, dojazd zniszczonym asfaltem a wyjazd polną drogą (na kolarce). 
Zabawne, że jest tam może ze 25 domków, a każda najmniejsza dróżka oficjalnie jest imiennie nazwaną ulicą. Bodaj najmniejsza wieś jaką widziałem z nawami ulic...
Ulica Kościelna w Białowicach, czyli mały, wykoszony placyk
Ulica Kościelna w Białowicach, czyli mały, wykoszony placyk © mors
/za drugim drzewem jest koniec, nie ma niczego (oprócz pól) /
Kościół w Białowicach
Kościół w Białowicach © mors
W Białowicach
W Białowicach © mors

I jeszcze takie tam z trasy:
Jeszcze
Jeszcze "pachniał" spalenizną © mors
.
Było mokro, ale przynajmniej rześko. ;p

Komentarze
Maluch mnie normalnie rozwalił... Ciekawie tu u Ciebie. Pozdrawiam
benasek
- 21:55 czwartek, 10 lipca 2014 | linkuj
elfik.....
ramborower
- 18:11 niedziela, 29 czerwca 2014 | linkuj
Oj tam, oj tam, komentarze jak komentarze, ja tylko piszę to, co widzę. ;)
Lada dzień opublikuję wycieczkę życia - z adekwatnym opisem i komentarzami. ;)
mors
- 22:47 sobota, 28 czerwca 2014 | linkuj
"Sąsiedzi zaglądają do okien, ale za to jacy cisi! © mors" Mistrz komentarza, czekam na dalsze tak trafne zdjęcie i komentarze do nich.... Pozdrawiam!
TomliDzons
- 20:00 sobota, 28 czerwca 2014 | linkuj
bardziej pod elfa podchodzi ;) ale te uszy na rower... nie aerodynamiczne ;/
RamzyY
- 09:49 sobota, 28 czerwca 2014 | linkuj
@Elfik Bożena: wiele się zgadza, nos, czoło, zaciech... no i oczywiście uszy. ;))
Zdjęcie wybrałem najbardziej pasujące, a jest ładne, bo zacieszasz jak rzadko kiedy. ;)
Poza tym na większości zdjęć masz "garnek" na głowie i nie widać uszu. ;))

@xtnt: oczy i brwi oczywiście różnią się biegunowo, ale cała reszta - jak dwie krople (zimnej) wody. ;)
Tablice, tablice, oczywiście.

@Starowinka: TY NIE MASZ POCZUCIA HUMORU?!? No padłem ... ze śmiechu. ;) Ty jesteś wzorem dobrego humoru. :)
Co do lubuskiego to mam mieszane odczucia, ale bardzo się cieszę, że Ci się tamże podobie, bo może kiedyś znów nawiedzisz. ;p

@Marek: to ta sama "Pani" co była na Okraju z Leą i ze mną na mono, na ten przykład.
No jakoś mi się upiekło, chociaż strach myśleć, co by było, gdybym nie utrafił w nastrój tejże. ;)
mors
- 17:26 piątek, 27 czerwca 2014 | linkuj
Morsie...BÓJ SIĘ!!! ;p

A ja tak starałam się ukryć te moje uszy pod kaskiem;( ;p

Coś słabe to porównanie Ci wyszło- tutaj wyglądam bardziej jak jakiś elf albo hobbit raczej- a gdzie rogi i broda?;p

Trzeba było dać jakieś ładniejsze zdjęcie;p Masz szczęście, że jestem teraz w mega dobrym humorze, bo jeszcze tylko dwa dni zostały mi do wakacji!!:)
alouette
- 07:05 piątek, 27 czerwca 2014 | linkuj
Dobre fotki i przypowieść :) Masz tam w lubuskiEm bardzo fajne okolice i motywy, taki jakiś inny klimat tamże jest :)
Na miejscu A. jednak bym Cię ukatrupiła, ale ja nie mam poczucia humoru ;)
starszapani
- 05:41 piątek, 27 czerwca 2014 | linkuj
Już się dowiedziała o wszystkim innymi kanałami ;p i można powiedzieć, że to zaakceptowała. ;)
Wszakże kózka jest młoda i ładna, więc te porównanie to raczej na komplement zakrawa. ;)
mors
- 22:02 czwartek, 26 czerwca 2014 | linkuj
Czekam niecierpliwie na komentarz A. :-P
lea
- 21:18 czwartek, 26 czerwca 2014 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!