To tu, to tamże ;) (19.-24.V.2014)
Sobota, 24 maja 2014
Kategoria Nielicho, Standardowo
kilosy: | 75.00 | gruntow(n)e: | 1.00 |
czasokres: | śr. km/h: |
5x dpd plus takie tam w czwartek i sobotę. ;)
Jakem przez 32 lata (minus wczesne dzieciństwo) widział 1 "garbatą" Warszawę (w 2004 we Wrocku) tak w tym miesiącu aż dwie. ;]
Jedna niedawno pokazywałem - Warszawa-Monster Truck. W sobotę nawiedziłem tę drugą:
Garbata Warszawa © mors
Nie pamiętam, kiedy ostatnio udało mi się zrobić tak dobre zdjęcie ;]
Garbata Warszawa © mors
Garbata Warszawa © mors
Garbata Warszawa © mors
Garbata Warszawa © mors
Wściekły stróż obejścia ;) © mors
Wrak taki jak lubię - prawie kompletny, podniszczony tak w sam raz, nie za dużo, nie za mało (nawet opony ma z epoki, łyse, ale trzymają ciśnienie!). Żadnych modernizacji, żadnych lśniących lakierów itp.
.
Blachosmród, który nie jest blaszany, ale za to jak najbardziej śmierdzący (dwusów):
Takie tam z przeczekiwania deszczu ;) © mors
Osty tuning..
A tego ostatniego nie popieram, ale...
Takie tam z przeczekiwania deszczu ;) © mors
PS. ludzie pytali mnie w tym tygodniu, jak znosiłem ostatnie upały. :D
Oto moja tajemnica. ;)
Cukierki z dedykacją ;) © mors
Jest to jeden z darów od nieocenionej nomen omen Wiecznej Zmarzliny. :))) Widział kto podobną troskę i przezorność? :))
Gorąco-lodowate dzięki, Zmarzlaczku!! ;))
Jakem przez 32 lata (minus wczesne dzieciństwo) widział 1 "garbatą" Warszawę (w 2004 we Wrocku) tak w tym miesiącu aż dwie. ;]
Jedna niedawno pokazywałem - Warszawa-Monster Truck. W sobotę nawiedziłem tę drugą:
Garbata Warszawa © mors
Nie pamiętam, kiedy ostatnio udało mi się zrobić tak dobre zdjęcie ;]
Garbata Warszawa © mors
Garbata Warszawa © mors
Garbata Warszawa © mors
Garbata Warszawa © mors
Wściekły stróż obejścia ;) © mors
Wrak taki jak lubię - prawie kompletny, podniszczony tak w sam raz, nie za dużo, nie za mało (nawet opony ma z epoki, łyse, ale trzymają ciśnienie!). Żadnych modernizacji, żadnych lśniących lakierów itp.
.
Blachosmród, który nie jest blaszany, ale za to jak najbardziej śmierdzący (dwusów):
Takie tam z przeczekiwania deszczu ;) © mors
Osty tuning..
A tego ostatniego nie popieram, ale...
Takie tam z przeczekiwania deszczu ;) © mors
PS. ludzie pytali mnie w tym tygodniu, jak znosiłem ostatnie upały. :D
Oto moja tajemnica. ;)
Cukierki z dedykacją ;) © mors
Jest to jeden z darów od nieocenionej nomen omen Wiecznej Zmarzliny. :))) Widział kto podobną troskę i przezorność? :))
Gorąco-lodowate dzięki, Zmarzlaczku!! ;))
Komentarze
Patrząc na lata produkcji (od 1964 roku) to Porshe 911, czyli sportowy potomek VV "Garbusa" może być niemniej zabytkowa od Warszawy 223 ;-)
Co ciekawe Porshe jest oznaczony numerem 911 (miało być 901) z tego samego powodu, dla którego Warszawa zmieniła oznaczenie z 203 na 223. Problem był z Peugeot''em, który uważał się za monopolistę na oznaczenia z zerem w środku. oelka - 08:55 sobota, 31 maja 2014 | linkuj
Co ciekawe Porshe jest oznaczony numerem 911 (miało być 901) z tego samego powodu, dla którego Warszawa zmieniła oznaczenie z 203 na 223. Problem był z Peugeot''em, który uważał się za monopolistę na oznaczenia z zerem w środku. oelka - 08:55 sobota, 31 maja 2014 | linkuj
coraz mniej Warszawek ... szkoda- ale wolę Syrenkę. Chodź na co dzień jeżdżę starym Lamborghini Diablo ...
ramborower - 19:55 środa, 28 maja 2014 | linkuj
A, no jeśli refRektory to z pewnością występują parami ;)
Goofy601 - 06:40 środa, 28 maja 2014 | linkuj
Piękna przejściówka :D Nawet reflektor cofania pod zderzakiem wisi :)
Goofy601 - 10:18 wtorek, 27 maja 2014 | linkuj
No jak kcesz....
Wpisik z G. Stołowych prawie gotowy do komentowania ;) brakuje co prawda fotek z tras pieszych, ale to co najważniejsze to jest ;) A i 2 dedykaNcje foto dla Cię są :) starszapani - 21:43 poniedziałek, 26 maja 2014 | linkuj
Wpisik z G. Stołowych prawie gotowy do komentowania ;) brakuje co prawda fotek z tras pieszych, ale to co najważniejsze to jest ;) A i 2 dedykaNcje foto dla Cię są :) starszapani - 21:43 poniedziałek, 26 maja 2014 | linkuj
Chyba już ślepnę ze starości ;) Przeoczyłam pierwsze zdanie ;)
Dzisiaj miałam wrzący prysznic więc o wiecznej zmarzlinie, przynajmniej dzisiaj, mowy być nie może ;) starszapani - 22:26 niedziela, 25 maja 2014 | linkuj
Dzisiaj miałam wrzący prysznic więc o wiecznej zmarzlinie, przynajmniej dzisiaj, mowy być nie może ;) starszapani - 22:26 niedziela, 25 maja 2014 | linkuj
Ładnie pojechane, nie boisz się w skrytości ducha, że wykres roczny popsujesz? :)
Co do cukierków - no nie wierzę, że je sfociłeś ;D Chyba muszę dostarczyć Ci więcej paczuszek w obawie przed kolejnymi falami upałów ;) starszapani - 22:04 niedziela, 25 maja 2014 | linkuj
Co do cukierków - no nie wierzę, że je sfociłeś ;D Chyba muszę dostarczyć Ci więcej paczuszek w obawie przed kolejnymi falami upałów ;) starszapani - 22:04 niedziela, 25 maja 2014 | linkuj
Stoi sobie ta Warszawa w takim świetnym stanie i nikt się nią nie zaopiekuje? :o
cremaster - 08:33 niedziela, 25 maja 2014 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!