Dylu-dylu, czyli okołopracowo i wieczorowo 15-17.I.14
Piątek, 17 stycznia 2014
Kategoria Standardowo
kilosy: | 61.00 | gruntow(n)e: | 0.10 |
czasokres: | śr. km/h: |
W środę nawet spadło troszku śniegu (dopiero drugi tej Zimy!), ale szybko stopniał. :(
Za to soli i żwiru nie żałują (czyściłem napęd codziennie, oczywiście z grubsza, bez rozbierania).
A dziś wieczorem "atrakcją" był TIR na DK12 któremu zapiekł się hamulec przy jednym z kół naczepy i próbował go "rozruszać": do przodu, trochę do tył i znów do przodu, za każdym razem coraz szybciej. Naczepa chyba pełna (woda Primavera) bo aż szarpało ciągnikiem przy ruszaniu, a obrana taktyka powoli jakieś tam efekty dawała, koło coraz mniej się blokowało a coraz bardziej jechało, ale za to wtedy zardzewiałe hamulce przeraźliwie skrzeczały na pół miasta - normalnie jak Godzilla. :D
PS. teraz wieczorem +5* - pozdrowienia dla kresów wschodnich. ;)
Za to soli i żwiru nie żałują (czyściłem napęd codziennie, oczywiście z grubsza, bez rozbierania).
A dziś wieczorem "atrakcją" był TIR na DK12 któremu zapiekł się hamulec przy jednym z kół naczepy i próbował go "rozruszać": do przodu, trochę do tył i znów do przodu, za każdym razem coraz szybciej. Naczepa chyba pełna (woda Primavera) bo aż szarpało ciągnikiem przy ruszaniu, a obrana taktyka powoli jakieś tam efekty dawała, koło coraz mniej się blokowało a coraz bardziej jechało, ale za to wtedy zardzewiałe hamulce przeraźliwie skrzeczały na pół miasta - normalnie jak Godzilla. :D
PS. teraz wieczorem +5* - pozdrowienia dla kresów wschodnich. ;)
Komentarze
Ano pogoda marzenie :-)
Dziś część trasy bez nakrycia głowy (nie licząc kasku) i bez rękawiczek.
Styczeń plecień :) lea - 19:53 sobota, 18 stycznia 2014 | linkuj
Dziś część trasy bez nakrycia głowy (nie licząc kasku) i bez rękawiczek.
Styczeń plecień :) lea - 19:53 sobota, 18 stycznia 2014 | linkuj
u mnie miałbyś się jak wykazać ;) temp spadają dziś w nocy do i poniżej -10*C
RamzyY - 14:34 sobota, 18 stycznia 2014 | linkuj
+0,3 °C, a odczuwalna -1,1 °C, ogólnie mokro, ale Mazowsze trudno nazwać kresami :-)
oelka - 00:46 sobota, 18 stycznia 2014 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!