200+ w środku zimy z górami i morsami, acz bezśnieżnie i bezlodowo... /Hrgn/
Sobota, 28 grudnia 2013
Kategoria Nielicho, Odkrywczo
kilosy: | 202.41 | gruntow(n)e: | 0.10 |
czasokres: | śr. km/h: |
Dystans absolutnie niechcący (uciekające pociągi w kolejnych miastach :) ) wyszedł drugi w życiu i największy mój zimowy, jak dotąd... z tym, że zimowa była tylko i wyłącznie długość dnia...
Start o 6:30, powrót o 23:59 (sic!) lecz w tym nie tylko była jazda....
Absolutnie przypadkowo i niechcący - na miejscu i o czasie (godzina wykonania zdjęcia w prawym dolnym rogu) © mors
Reszta wpisu jutro.... ;p
Komentarze
Może najpierw sam uzupełnij swoje zaległości :ppp
monikaaa - 19:56 wtorek, 19 stycznia 2016 | linkuj
Czas idealny dla Morsów... a dystans rewelacyjny :)
Gratulacje !!! amiga - 08:28 wtorek, 31 grudnia 2013 | linkuj
Gratulacje !!! amiga - 08:28 wtorek, 31 grudnia 2013 | linkuj
No ładnie, ładnie:)) Widzę, że z tymi kilometrami to idziemy łeb w łeb;) Chyba, że masz jeszcze jakieś zaległe km;p
Czekam na resztę wpisu:) alouette - 20:57 poniedziałek, 30 grudnia 2013 | linkuj
Czekam na resztę wpisu:) alouette - 20:57 poniedziałek, 30 grudnia 2013 | linkuj
Pięknie Morsowy! Jak Ty coś wymyślisz to nie ma na Ciebie siły :)
Ciekawe czy przyjdzie taki czas, że przestaniesz się spóźniać na pociągi... lea - 06:30 niedziela, 29 grudnia 2013 | linkuj
Ciekawe czy przyjdzie taki czas, że przestaniesz się spóźniać na pociągi... lea - 06:30 niedziela, 29 grudnia 2013 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!