"Magiczny Jagniątków" na 1 kole
kilosy: | 7.00 | gruntow(n)e: | 2.50 |
czasokres: | śr. km/h: |
Zdecydowanie najniższa średnia w życiu - 7 km dziergane przez 5 (pięć) godzin! xD
Wychodzi 1,4 km/h, oczywiście brutto. ;)
Główną przyczyną było zatrucie pokarmowe (?) co w połączeniu z gorącem zmasakrowało mnie po kilkuset metrach, dlatego traskę nakreśliłem taką krótką. Pozornie...
Pomimo niemocy i rozbicia, podjazdów bynajmniej nie unikałem, choć wiele z nich musiałem robić w kilku odcinkach przedzielanych długimi "zgonami"...
Fotorelacja tym razem od tyłu a i to niekonsekwentnie. ;p
Fenomenalna chałupa, skryta na końcu jednego z zaułków... *-*
"Magiczny Jagniątków" - i domek jak z bajki © mors
Bajeczny podjazd do domku z bajki © mors
"Magiczny Jagniątków"... coś jest na rzeczy. ;) © mors
Ciekawy Garbus w Jagniątkowie © mors
Pierwsza Winnica Karkonoska - praktyczne zastosowanie tamtejszego mikroklimatu © mors
Kolejny śmiały podjazd w Jagniątkowie. Początek chodnika, za znakiem drogowym, ma formę schodów... (patrz także: nachylenie pierwszego odcinka barierki) © mors
Takich malutkich znaczków pojawiło się tego roku kilka na szczególnie stromych podjazdach Karkonoszy ;p © mors
<a href="http://photo.bikestats.eu/zdjecie,450489,dziewiecsil-w-jagniatkowie.html" title="Dziewięćsił (?) w Jagniątkowie"><img alt="Dziewięćsił (?) w Jagniątkowie" width="450" height="600" src="http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,600,450489,20131223,dziewiecsil-w-jagniatkowie.jpg"/></a><br/><span>Dziewięćsił (?) w Jagniątkowie © mors</span>
Coś pięknego:
Potok Sopot (nie skacz!):
U podnóża potwora - początek czarnego szlaku na Petrovkę wygląda bardzo niewinnie, ale szybko się to przeradza w jeden z najtrudniejszych szlaków rowerowych w Polsce: 30% po telewizorach - poddałem się bez walki...Na szlaku ER-2:Szlak ER-2 trawersujący Karkonosze ponad Jagniątkowem prezentuje się tak:Niebieski szlak łączący górę Jagniątkowa z międzynarodowym rowerowym szlakiem ER-2. Tego odcinka oczywiście nie podjechałem. ;pKotlinka na pierwszym planie skrywa Jagniątków, a ta naw oddali - Jelenią Górę właściwą:Intrygujące coś w górnym Jagniątkowie (agro-igloo?):Wspaniały podjazd! Ale powodzenia zimą...Kolejne wspaniałości:Kupili mnie tą tabliczką. ;)Dziękuję za uwagę. ;p
Komentarze
wiem że plecak -tak się nabijam ;p RamzyY - 21:27 czwartek, 26 grudnia 2013 | linkuj
A tak w ogóle chodzi mi po głowie pewien wrak. Z 12 km ode mnie. Ale trzeba Wartę przekroczyć. :) Promy są, mosty są. Lodu ni ma. Ni ma jak przleźć. ;) romulus83 - 23:03 poniedziałek, 23 grudnia 2013 | linkuj