Pociąg do Legnicy ;)) /Hrgn/
Piątek, 4 października 2013
Kategoria Nielicho
kilosy: | 51.44 | gruntow(n)e: | 1.00 |
czasokres: | śr. km/h: |
Zerwałem się masochistycznie o 5 nad ranem by wskoczyć w pociąg do Legnicy, bo to najdłuższe bezpośrednie połączenie z mojego wygwizdowia, bo okolice tamtejsze są epickie i bo wiater miałbym w drodze powrotnej cały czas w plery (chociaż niektórzy wolą tę trasę czaskać pod wiatr :D ).
A ponadto chciałem, acz niepewnie, zrobić komuś niespodziankę. ;p
Przygotowania bezbłętne jak chyba nigdy, rano jeszcze dopompowałem koła... i dokładnie o ten czas spóźniłem się na pociąg. ;p;p
Nie było żadnej ciekawej alternatywy (nieciekawej właściwie też nie), więc moje morale sięgnęło bruku. ;p Wróciłem na chatę i polazłem spać. ;p
Po południu małe kręcenie po wiochach żeby nie zmarnować do reszty wolnego dnia:
Ponadto cmentarz z babcią i prababcią, na którym przyuważyłem nowy grób noworodka, z zabawkami, kolorowym wiatraczkiem i z nagrobkiem, zza którego "kuka" kamienny misio... (sceny zbyt drastyczne żeby publikować)...
Poza tym dużo słońca i wiatru. ;p
A ponadto chciałem, acz niepewnie, zrobić komuś niespodziankę. ;p
Przygotowania bezbłętne jak chyba nigdy, rano jeszcze dopompowałem koła... i dokładnie o ten czas spóźniłem się na pociąg. ;p;p
Nie było żadnej ciekawej alternatywy (nieciekawej właściwie też nie), więc moje morale sięgnęło bruku. ;p Wróciłem na chatę i polazłem spać. ;p
Po południu małe kręcenie po wiochach żeby nie zmarnować do reszty wolnego dnia:
Moja trawka okazała się najlepszym towarem na dzielnicy ;)© mors
Mleka niestety nie miałem ;)© mors
Ponadto cmentarz z babcią i prababcią, na którym przyuważyłem nowy grób noworodka, z zabawkami, kolorowym wiatraczkiem i z nagrobkiem, zza którego "kuka" kamienny misio... (sceny zbyt drastyczne żeby publikować)...
Poza tym dużo słońca i wiatru. ;p
Komentarze
Słyszę o tym filmiku już od kilku dni... bla bla bla :P Konkrety, konkrety!!!
monikaaa - 21:02 sobota, 5 października 2013 | linkuj
http://images.wikia.com/nonsensopedia/images/archive/0/0d/20090607101218!Ja_pierdole.jpg
Napisałam, że jazda z wiatrem jest nudna... Więc trzeba sobie stawiać jakieś wyzwania... Stąd podjęłam próbę dojechania z Żagania do Legnicy pod wiatr :P Już jaśniej nie mogę :P monikaaa - 20:29 sobota, 5 października 2013 | linkuj
Napisałam, że jazda z wiatrem jest nudna... Więc trzeba sobie stawiać jakieś wyzwania... Stąd podjęłam próbę dojechania z Żagania do Legnicy pod wiatr :P Już jaśniej nie mogę :P monikaaa - 20:29 sobota, 5 października 2013 | linkuj
Jakie kupowanie biletów? Mówię o jeździe pod wiatr...
monikaaa - 10:50 sobota, 5 października 2013 | linkuj
Słodziaki!:D I nawet nie dałeś znać, że przyjeżdżasz do Legnicy, no ładnie;p A ja o 5.00 w piątek wstaję do pracy:)
alouette - 10:20 sobota, 5 października 2013 | linkuj
ahhahaahahahahhhahahahahahahahahahahahhaahahahahahahah nie zdążyło się na pociąg? :DDDDD jazda z wiatrem jest nudna :P trzeba stawiać sobie jakieś wyzwania :P
monikaaa - 20:40 piątek, 4 października 2013 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!